Słowiański kalendarz świąt rozpoczynał się 21 grudnia, symbolicznym zwycięstwem światła nad ciemnością (przesilenie zimowe). Uroczystości Święta Godowego lub Zimowego Staniasłońca kończyły się 6 stycznia, a przebiegały śpiewająco. Radość z coraz dłuższych i cieplejszych dni okazywano wykonując pieśni zwane kolędami, pomyślność miało zapewnić odwiedzanie znajomych gospodarzy w rytualnych pochodach.
W domach stawiano drzewo życia, czyli snop zboża lub jemiołę (choinka pojawiła się znacznie później). Pierwszego dnia zimy nie zapominano o duszach przodków: na cmentarzach palono ogniska, by ogrzać zmarłych (ale też, by pomóc słońcu w jego zmaganiach z ciemnością), przyrządzano uczty – tryzny. Tego dnia przewidywano pogodę na następny rok i przyszłość.
Niech Perun, bóg piorunów i sprawiedliwości, obdarzy Was siłą i odwagą,
Niech Mokosz, opiekunka ziemi i płodności, da obfitość i harmonię w Waszych domach,
Niech Swarożyc, bóg ognia, wniesie ciepło i światło w każdy dzień nadchodzącego roku,
Niech Weles, strażnik zaświatów i mądrości, prowadzi Was drogą wiedzy i rozwagi,
Niech Żywia, bogini życia, da zdrowie i radość każdej chwili!
By Rok Nowy darzył plonem i szczęściem,
By Wasze marzenia spełniały się z mocą słowiańskich bogów,
By miłość, siła i energia natury zawsze były przy Was.
Sława Nowemu Rokowi! Sława Wam wszystkim!
Niechaj każda chwila będzie wypełniona magią słowiańskich tradycji!